Carlos Ruiz Zafón ma fanów na całym świecie oraz uznanie krytyków, a jego książki przetłumaczone zostały na ponad 30 języków. Jego przedwczesna śmierć w 2020 roku pogrążyła w smutku miliony ludzi. Teraz, po raz ostatni, barceloński pisarz powraca do nas z najnowszą książką Miasto z mgły, która zakończy bestsellerową serię „Cmentarz Zapomnianych Książek”.
„Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca”
Kiedy pierwszy raz sięgnęłam po twórczość Zafona, był to raczej przypadek niż ukierunkowane działanie. Pod wpływem nudy, namówiona przez panią z biblioteki, ściągnęłam z półki gruby egzemplarz, który z powodu ciężaru prawie wysunął mi się z ręki. Nie miałam wtedy żadnych oczekiwań; nie znałam ani autora, ani tej serii. Jednak gdy zaczęłam czytać, odkryłam całkowicie nowy świat. Wtedy dziękowałam za takie zrządzenie losu – teraz widzę, jak bardzo ta sytuacja przypominała fabułę Cienia wiatru.
Akcja powieści rozgrywa się w drugiej połowie XX wieku. Daniel Sempere dzięki ojcu odkrywa miejsce, w którym przechowywane są ostatnie egzemplarze książek porzuconych i nieczytanych – tzw. Cmentarz Zapomnianych Książek. Kiedy okazuje się, że chłopiec może jedną z nich zatrzymać, postanawia wybrać powieść Cień wiatru Caraxa. Daniel jest tak zafascynowany książką, że kończy ją czytać w trakcie jednej nocy i postanawia odnaleźć inne książki autora. Szybko jednak dowiaduje się, że wszystkie egzemplarze zostały spalone, a postać Caraxa okazuje się dużo bardziej tajemnicza i mroczna niż mogłoby się na początku wydawać.
“Książki mają dusze, dusze tych, którzy je piszą, którzy je czytają i którzy o nich marzą”
Seria „Cmentarz Zapomnianych Książek” wyróżnia się na rynku wydawniczym nie tylko ciekawą i oryginalną fabułą, ale także bogatym i barwnym językiem, z którego słynie autor. Książki Zafóna potrafią sprawić, że przeniesiemy się w zamglone uliczki Barcelony, czując mrok i tajemniczość tego miasta. Czujemy chłód hiszpańskiej nocy, woń zakurzonych książek czy przyspieszone bicie serca Daniela, kiedy spotyka Beę po raz pierwszy. Dodatkowo autor z dużą lekkością potrafi naszpikować strony cytatami, aforyzmami i sentencjami, które dają czytelnikowi do myślenia i powodują, że chłoniemy jego książki jeszcze mocniej, dogłębniej.
Śmierć C.R. Zafona była dla wielu czytelników bardzo dotkliwa i poruszająca. Trudno odnaleźć pisarza mogącego równać się z tym hiszpańskim mistrzem. Łącząc w swoich książkach nietypową tematykę, niespotykany talent i klimat mrocznej Barcelony, autor stał się rozpoznawalny na całym świecie. Tym samym zagwarantował sobie nieśmiertelność, bo fanów jego twórczości tylko przybywa, a jak sam napisał w jednej ze swoich książek – “Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.”.
Tekst: Anna Porada