facebook

Wpisz wyszukiwaną frazę i zatwierdź, używając "ENTER"

Krwawa Gospodyni

Było 41 ciosów siekierą. Płaczący niemowlak, ujadające psy, mąż na wyjeździe służbowym i tajemniczy morderca, który po brutalnym morderstwie wziął prysznic, żeby obmyć się z krwi i wyszedł z domu ofiary. Pierwsi świadkowie, którzy ujrzeli ciało, odwracali wzrok i uważali, że do takiej rzezi przyczynić się mógł tylko niebezpieczny szaleniec… Oto opowieść, która szokuje Amerykę i świat do dziś.

Betty Gore

Betty mieszkała wraz ze swoim mężem Allanem w mieście Wylie w stanie Teksas. Mieli dwójkę dzieci. Kobieta pracowała jako nauczycielka, choć nie była lubiana przez uczniów. Gore’owie byli zgodnym, zwyczajnym małżeństwem z kilkoma ekscesami. Oboje mieli romans, a Betty miewała stany depresyjne oraz wiele różnych problemów. Zdecydowali się na terapię małżeńską, która bardzo ich zbliżyła, jednak nie na długo…

Candace Montgomery

Candy była przyjaciółką rodziny Gore’ów. Znali się z kościoła, do którego sumiennie uczęszczali. Obie rodziny były bardzo zaangażowane we wspólnotę i jej działanie. Candy zajmowała się domem i dwójką dzieci. Nie musiała pracować, ponieważ jej mąż, Pat zarabiał wystarczająco, żeby utrzymać bliskich. Swój wolny czas poświęcała własnym zainteresowaniom oraz służbie na rzecz kościoła, gdzie należała do chóru. Znajomi opisywali ją jako ułożoną, dobrze zorganizowaną i taktowną kobietę.

Romans

Allan nie był przystojnym mężczyzną. Trudno więc było sobie wyobrazić, że taka piękna kobieta jak Candy mogła mieć z nim romans. Zalążkiem tej relacji był mecz siatkówki, zorganizowany przez wspólnotę kościelną. Oboje zetknęli się ze sobą i wtedy Candy zrozumiała, że Pan Gore jednak ją pociąga. Swojej najlepszej przyjaciółce powiedziała, że pachniał seksem i właśnie ten szczegół sprawił, że postanowiła zaproponować mu erotyczną przygodę, której bardzo potrzebowała. Na początku Allan w ogóle nie był do tego skory, ponieważ chciał pozostać wierny żonie, jednak po przemyśleniu sprawy i pocałunku zmienił zdanie. Szokujący był dla niego fakt, że taka kobieta jak ona mogła się nim zainteresować. Umawiali się w tanich motelach na obrzeżach miasta. Candy bardzo podniecał taki klimat. Za pokój zawsze płaciła gotówką, przywoziła wcześniej przygotowany lunch i czekała na swojego kochanka uwodzicielsko ubrana. Ich romans opierał się na seksie, wspólnym spędzaniu czasu oraz rozmowach o swoich rodzinach. Mieli kilka zasad, których starali się nie przekroczyć, a najważniejszą z nich była ta, która mówiła o większym zaangażowaniu. Kiedy takowe się pojawiło, mieli zakończyć tajemną znajomość. Ostatecznie rozstali się – po części ze strony Candy, która zaczęła przekraczać granice oraz ze względu na to, że Allan chciał polepszyć swoje stosunki z żoną. Mimo ich przeszłości oba małżeństwa spotykały się, a ich dzieci były najlepszymi przyjaciółmi.

Wyjazd Allana

Betty bardzo przeżywała wyjazdy swojego męża. Mężczyzna nawet zmieniając pracę, musiał prosić o stanowiska, które nie wymagały wyjazdów służbowych. Wszystko dlatego, że nie chciał niepokoić swojej żony, która była przewrażliwiona na tym punkcie. Przed makabrycznym morderstwem Allan miał zaplanowany właśnie taki wyjazd. Był ważny, dlatego nie mógł go opuścić. Przed samą podróżą Betty zachowywała się bardzo nerwowo, ponieważ podejrzewała, że jest w trzeciej ciąży; wręcz błagała swojego męża, żeby jej nie opuszczał. On jednak nie dał się namówić, ale obiecał, że w miarę możliwości będzie do niej telefonował.

Ofiara

13 czerwca 1980 roku zmasakrowane zwłoki Betty Gore znaleźli sąsiedzi, którzy zaalarmowani przez zaniepokojonego męża weszli do otwartego domu. Zastali tam płaczące dziecko oraz ślady prowadzące do łazienki. Ciało odnaleźli w pralni, która cała pokryta była krwią. Od razu poinformowano Allana. Na początku sądzono, że jego żona została postrzelona, jednak w czasie trwania śledztwa okazało się, że narzędziem brodni była siekiera. Śledczy uważali, że mordercą musiał być rosły mężczyzna, który byłby zdolny do machania takim przedmiotem. Ciosów zadano 41, a sprawca po zabójstwie wszedł do łazienki, zmył pod prysznicem krew ofiary, po czym wyszedł, zostawiając za sobą otwarty dom, ujadające psy i płaczące dziecko. Śledztwo zaczęło się od razu. Miasteczko w swojej historii nie widziało takiego okrucieństwa. Bano się wychodzić z domów; sądzono, że „ten potwór” gdzieś jeszcze grasuje. Ich starsza córka Alisa przebywała wtedy u rodziny Montgomery’ów. Udała się z nimi do kina na „Gwiezdne Wojny. Imperium Kontratakuje” oraz na basen. Ostatnią osobą, która widziała Betty żywą, była właśnie Candy – ex-kochanka jej męża, która przyjechała po strój kąpielowy dla jej córki.

Morderczyni

Dla Candy 13 czerwca 1980 roku był bardzo zabieganym dniem. W kościele organizowano wydarzenie dla dzieci, w który brała czynny udział. Na chwilę musiała się wyrywać, żeby podjechać do domu Gore’ów. W planach miała także wizytę w markecie, żeby kupić kartki na dzień ojca dla jej męża, Pata. Założenia jednak się zmieniły. Betty nalegała, żeby Candy spędziła z nią więcej czasu. Ta od razu się zgodziła, ponieważ była bardzo towarzyska, a słyszała od Allana, że ostatnio przyjaciółka przechodzi gorszy okres. Rozmawiały o rodzinie, nowym szczeniaku i obawach Betty na temat domniemanej, trzeciej ciąży. W pewnym momencie pojawił się temat romansu. Betty bezpośrednio zapytała, czy Candy współżyła z jej mężem. Ta nie miała zamiaru kłamać, przyznała się. Zapewniała swoją przyjaciółkę, że to było dawno temu, jest skończone. Że już nic ich nie łączy i że go nie chce. Te tłumaczenia zdenerwowały Betty; kazała jej wynieść się z jej domu. Na chwilę zniknęła, przynosząc z garażu siekierę. Kiedy Candy ją zobaczyła, chciała jak najszybciej uciec, zabierając rzeczy dla Alisy. Niestety Betty zagrodziła jej drogę i powstała szarpanina. Do akcji „wkroczyła” siekiera. Dwie kobiety zaczęły machać nią, uderzać. Betty próbowała uciszyć Candy, co wywołało u niej ogromny gniew, przywołując niemiłe wspomnienia z dzieciństwa i zachowania jej matki. Odblokowało to u kobiety bardzo silne emocje oraz wzrost adrenaliny, dlatego ta była w stanie machać ciężką siekierą i wręcz „posiekać” o wiele większą od siebie znajomą. Candy była cała we krwi. Wzięła szybki prysznic. Chciała jak najszybciej wrócić do normalności i do zadań, które wyznaczyła sobie tego dnia. Kiedy wróciła do kościoła, według zeznań świadków, zachowywała się najnormalniej na świecie, a spóźnienie tłumaczyła tym, że zatrzymał się jej zegarek. Śledczy stosunkowo szybko odkryli, kto zabił Betty Gore, a sama Candy przyznała się do tego, że uśmierciła ją w obronie własnej.

Uniewinniona

Proces w mediach był szeroko omawiany. Dziennikarze bardzo interesowali się nowymi doniesieniami, zeznaniami świadków i najnowszymi badaniami oraz wnioskami. Szansa na uniewinnienie Candy była znikoma, ponieważ po pierwsze była kochanką, więc miała motyw, a narzędzie zbrodni, sposób morderstwa i aż 41 ciosów wykluczało, że kobieta broniła się. O wyniku miała zadecydować ława przysięgłych. Candy w tym czasie miała kilka zadań. Chciała schudnąć oraz zmienić swój wygląd na bardziej konserwatywny, aby poprzez wizerunek spokojnej, cichej gospodyni wszyscy uwierzyli w to, że zabiła Betty Gore w obronie własnej. Tak też się stało. Ława przysięgłych zadecydowała o jej uniewinnieniu. Candy ominęło więzienie. Jednak wraz z rodziną zmieniła nazwisko i wyprowadziła się z Wylie.

Źródła:

J. Bloom, J. Atkinson: Bardzo spokojna okolica. Zbrodnia w Teksasie;

M. Gabryelczyk: Candy Montgomery: Zamordowała koleżankę i została uznana za niewinną. (www.kobieta.rp.pl/candy-montgomery-zamordowala-kolezanke-i-zostala-uznana-za-niewinna);

D.E. Kelley: Miłość i Śmierć.

Tekst: Karolina Pyś

Post dodany: 18 stycznia 2024

Używając tej strony, zgadzasz się na zapisywanie ciasteczek na Twoim komputerze. Używamy ich, aby spersonalizować nasze usługi i poprawić Twoje doświadczenia.

Rozumiem, zamknij to okno