Chcesz coś przeczytać? A może właśnie w tą grudniową pogodę leżysz pod kocem w łóżku? Albo co gorsza… masz zastój czytelniczy i chcesz sprawić, żeby jak najszybciej minął? Tak się składa, że może właśnie znalazłeś/-aś „lekarstwo” na swoje problemy. Z przyjemnością przedstawiam wam książkę Korekta autorstwa Igi Majak, wydaną nakładem Novae Res w październiku 2024 roku.
Pewnego dnia w warszawskim wydawnictwie zostają odnalezione zwłoki prezesa. Nikt nie wie, jak to się stało i kto jest sprawcą zbrodni. Niestety sytuacja dotknęła niewłaściwą firmę, ponieważ w wydawnictwie pracują specyficzne jednostki, które najchętniej same rozgryzłyby tę zagadkę. Jest wśród nich redaktorka Agata, którą można by nazwać główną bohaterką książki. Jej intrygi i szukanie dziury w całym nie są czymś nowym.
Jest to książka, która łączy w sobie aż trzy gatunki – kryminał, obyczaj, a nawet i romans, ponieważ główna bohaterka nie próżnuje. To pozycja dla osób, które uwielbiają zabawne, sarkastyczne dialogi oraz czarny humor, którego tutaj nie brakuje. Odniosłam wrażenie, że autorka musi być mistrzynią sarkazmu, ponieważ w tej powieści aż wylewał się on z kartek. Czasami nawet można było zapomnieć, że w piwnicy firmy został znaleziony trup. Ponadto mamy tutaj wiele informacji o pracy w wydawnictwie, więc jeśli chcesz się dobrze bawić, a przy tym dowiedzieć się jak wygląda praca nad wydawaniem książek to trafiłeś na dobrą pozycje.
Autorka pisze bardzo prostym, klarownym językiem. Dialogi są ciekawe – a najlepsze te, kiedy bohaterowie sobie dogryzają albo ma miejsce kłótnia. Opisy nie zanudzają i są wystarczająco konkretne, żeby zrozumieć fabułę. Samą książkę czyta się bardzo szybko, bo objętościowo jest krótka. Idealnie nada się na tzw. „wieczór z książką” albo „na pojedyncze posiedzenie”. Nawet jeśli by się wam nie spodobała to nie będziecie żałować, że zmarnowaliście swój czas.
Jednak czy jest to książka wybitna, do której będziecie wracać i myśleć o niej po nocach. Odpowiedź brzmi – niestety nie, ale sprawdzi się ona przy zastoju czytelniczym czy na prezent na mikołajki lub święta, które nadchodzą wielkimi krokami.
Źródło:
- Iga Majak Korekta
Tekst: Karolina Pyś